Najprostszy sposób na śledzenie czasu

0 4

Jak większość ludzi, śledzenie mojego czasu sprawia mi ogromny ból. Chociaż urządzenia takie jak Timeular nieco ułatwiają ten proces, nadal jest to trochę irytujące. W najgorszym przypadku czynność ta przypomina dodanie kolejnej warstwy wysiłku do mojej dotychczasowej pracy.

Ostatnio zacząłem śledzić tylko czas, który poświęcam na najważniejsze zadania: pisanie, badanie produktywności oraz przygotowywanie i wygłaszanie przemówień. W tym celu używam prostej aplikacji o nazwie Toggl. Co zaskakujące, nawyk utknął. Tylko śledzenie czasu spędzonego na najbardziej produktywnych zadaniach pozwala zobaczyć kilka rzeczy:

  • Naprawdę jesteś bardzo produktywny . Śledząc tylko czas spędzony na ważnych zadaniach, widzisz, ile czasu poświęcasz na sensowną pracę, która posuwa sprawy do przodu, a nie tylko zadania potrzebne do nadążania.
  • Bardzo dużo czasu spędzasz rozproszony. Jeśli po ośmiogodzinnym dniu pracy stwierdzisz, że nad najważniejszymi zadaniami pracowałeś tylko przez dwie godziny (przez resztę dnia padłeś ofiarą rozpraszania uwagi lub mniej ważnych zadań) czasu), masz dużo miejsca, aby stać się bardziej produktywnym. W takim przypadku śledzenie czasu daje wgląd w to, jak bardzo jesteś nieproduktywny.

Nie ma bezpośredniego związku między tym, ile godzin pracujemy, a tym, ile osiągamy; niektórzy ludzie są w stanie zrobić w 30 minut to, co innym zajmuje cały dzień. Śledzenie czasu nie uwzględnia tego, jak spędzasz swoją uwagę lub energię, ale jest ważną częścią równania. 

Śledząc czas, który poświęcam na najważniejsze zadania, kieruję się prostą zasadą: pisząc, planując wystąpienia i badając nowe pomysły, nie wolno mi jednocześnie robić nic innego. W przeciwnym razie będę musiał zatrzymać tracker. Na przykład, jeśli piszę artykuł taki jak ten i czuję potrzebę sprawdzenia poczty, muszę przestać śledzić mój czas, zanim to zrobię. To buduje pewien opór przed poddaniem się rozproszeniom, a także sprawia, że ​​moje pomiary są dokładniejsze. 

Większość z nas spędza zbyt dużo czasu na gaszeniu pożarów i pozwalaniu, aby nasza praca rozszerzała się tak, aby zmieściła się w czasie, który mamy na jej ukończenie. Jeśli brzmi to znajomo, spróbuj śledzić tylko czas, jaki poświęcasz na najważniejsze zadania. Takie postępowanie jest dobrym kompromisem: jest o wiele łatwiejsze niż rozliczanie każdej minuty dnia, a jednocześnie pozwala ocenić swoją prawdziwą produktywność.

Źródło nagrywania: alifeofproductivity.com
Leave A Reply

Your email address will not be published.

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów