Nowe badanie AAA wykazało wady w niektórych systemach monitorowania kierowców

0 7

Dlaczego to ma znaczenie: Postępy w technologii motoryzacyjnej sprawiły, że coraz więcej pojazdów oferuje kierowcom zautomatyzowany system wspomagania jako dostępną funkcję. Niestety, niektórzy nadal mylą te zaawansowane systemy wspomagania z w pełni funkcjonalnym systemem autopilota. W niedawnym badaniu dokonano przeglądu kilku pojazdów i ich systemów wspomagania, aby określić, na ile są one naprawdę skuteczne.

Raport Automotive Association of America (AAA) zawiera wyniki testów kilku dostępnych na rynku pojazdów z różnymi zaawansowanymi systemami wspomagania kierowcy (ADAS). Testy przeprowadzono przy użyciu systemów spełniających wymagania dotyczące samojezdności na poziomie 2 Stowarzyszenia Inżynierów Motoryzacji (SAE). Zgodnie z wytycznymi SAE funkcje automatyzacji poziomu 2 wymagają stałego nadzoru kierowcy.

W badaniu oceniono dwa rodzaje monitorowania ADAS. Jeden typ, znany jako monitorowanie bezpośrednie, wykorzystuje kamerę do wykrywania rozproszenia uwagi kierowcy lub jego braku. Drugi, zwany monitorowaniem pośrednim, opiera się wyłącznie na danych wejściowych z kierownicy w celu pomiaru rozproszenia uwagi kierowcy. Oba systemy monitorowania mają na celu złagodzenie wszelkich zagrożeń wynikających z odłączenia się kierowcy.

W badaniu oceniono system ADAS czterech popularnych pojazdów głównych producentów. Dwa pojazdy, Cadillac Escalade 2021 i Subaru Forester 2021, wykorzystywały skierowane do kierowcy kamery na podczerwień do monitorowania zaangażowania kierowcy. Pozostałe pojazdy, Hyundai Santa Fe 2021 i Tesla Model 3 2020 z autopilotem, korzystały z pośredniego systemu monitorowania opartego na kierownicy bez kamer. Kluczowe wnioski z badania wskazują, że bezpośrednie systemy monitorowania są znacznie bardziej zdolne do wykrywania i łagodzenia odłączenia się kierowcy, a czas aktywnego działania jest nawet pięciokrotnie dłuższy niż w przypadku systemów pośrednich.

Pomimo oczywistej przewagi systemów bezpośredniego monitoringu, dane testowe wyraźnie pokazują, że oba systemy można w pewnym stopniu obejść. Greg Brannon, dyrektor ds. inżynierii motoryzacyjnej i relacji branżowych AAA, powiedział: „niezależnie od marki lub twierdzeń marketingowych, pojazdy dostępne obecnie w sprzedaży nie są w stanie same się prowadzić". Na podstawie badań AAA rozwiązania ADAS mają jeszcze długą drogę do przebycia, zanim będziemy mogli odpocząć i zdrzemnąć się podczas samotnej wycieczki.

Źródło zdjęcia: Ruch miejski autorstwa Nabeel Syed

Źródło nagrywania: www.techspot.com
Leave A Reply

Your email address will not be published.

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów