Jak zmienić swoje relacje ze smartfonem

0 4

W tym roku przypada 10. rocznica premiery iPhone'a. To niewiarygodne, jak daleko zaszły smartfony od tego czasu — jeśli cofniesz w czasie zupełnie nowego iPhone'a o zaledwie 15 lub 20 lat, przestraszyłby wszystkich, których pokazałeś, i może wydawać się nie do odróżnienia od magii. (Oto zabawny eksperyment myślowy: wyobraź sobie, jak byś zareagował, gdyby ktoś z przyszłości pokazał ci, jak smartfony będą wyglądać za 15 lat).

Niewiarygodne jest również to, jak głęboko zintegrowaliśmy smartfony z naszym życiem w ciągu ostatniej dekady. Jeśli jesteś przeciętnym człowiekiem, prosisz telefon o zrobienie kilku rzeczy. Oprócz używania go jako telefonu, możesz go również używać jako aparatu, budzika, urządzenia społecznościowego oraz urządzenia do obsługi poczty e-mail i przesyłania wiadomości. Być może nawet czytasz ten artykuł na swoim telefonie (z moich analiz strony wynika, że ​​robi to 54% osób!).

Ale pomimo faktu, że możemy korzystać z naszego telefonu przez kilka godzin dziennie i prosić go o tak wiele rzeczy, na koniec dnia nasz telefon jest tylko komputerem – choć niezwykle intymnym. Większość nowych smartfonów jest tak potężna, jak komputery osobiste sprzed kilku lat, ma takie same podstawowe części jak jeden, kosztuje mniej więcej tyle samo i jest tak samo połączona — jeśli nie bardziej.

Myślę, że nadszedł czas, abyśmy zaczęli traktować nasze telefony jak komputery. To ważne z kilku powodów.

Podczas mojego eksperymentu produktywności polegającego na korzystaniu ze smartfona przez godzinę dziennie przez trzy miesiące odkryłem, że chociaż urządzenie było w pełni zintegrowane z moim życiem, nie wykonywałem najważniejszej lub najbardziej znaczącej pracy na telefonie. To oczywista świadomość, ale często o tym nie myślimy. Większość zadań na naszym telefonie to tylko powierzchowna praca, którą jesteśmy w stanie wykonać, i chociaż nasz telefon pozwala nam utrzymywać kontakt ze wszystkimi, których znamy, nie pozwala nam na nawiązywanie głębszych, znaczących połączeń z innymi.

Od tego eksperymentu zacząłem traktować swojego smartfona jak komputer. W moim życiu wygląda to tak:

  • Nie śpię już z telefonem obok mnie ani nie używam go jako budzika. Zamiast tego trzymam go w domowym biurze, obok laptopa i iPada, i używam Fitbit jako budzika.
  • Podczas podróży lub spacerów trzymam smartfon w torbie na laptopa. Jest tam z innymi urządzeniami elektronicznymi, zamiast być przymocowany do mojego biodra. (Staje się to nieskończenie łatwiejsze, gdy kupisz słuchawki Bluetooth!)
  • Wyłączyłem wszystkie powiadomienia dźwiękowe i wibracyjne na moim telefonie (z wyjątkiem połączeń telefonicznych). Nie chcę, żeby telefon przeszkadzał mi bardziej niż komputer. Z nowymi powiadomieniami mam do czynienia za każdym razem, gdy sprawdzam godzinę na telefonie, co zdarza się kilka razy na godzinę.
  • Wymieniając stary telefon, kupiłem nowe urządzenie z jak największym ekranem, abym mógł zrobić na nim więcej. Większy ekran motywuje mnie do trzymania telefonu w torbie zamiast w kieszeni. Pozwala mi też czytać więcej tekstu i widzieć więcej szczegółów w arkuszach kalkulacyjnych i innych dokumentach. Traktuję swój telefon jak mały tablet.
  • Dzielę przedziały czasowe, w których korzystam z telefonu — i włączam tryb samolotowy codziennie między 20:00 a 8:00

Mój iPhone jest moim absolutnie ulubionym urządzeniem — ale jednocześnie wiem, że nie wykonuję na nim mojej najbardziej znaczącej i wpływowej pracy ani nie komunikuję się z ludźmi w znaczący sposób, kiedy go używam.

Twój smartfon to niezwykle osobisty komputer. Zacznij to tak traktować.

Źródło nagrywania: alifeofproductivity.com
Leave A Reply

Your email address will not be published.

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów