10 niepokojących sposobów, w jakie tracimy nasze rafy koralowe

11

Znane również jako „ las deszczowy morza ", rafy koralowe są siedliskiem około jednej trzeciej życia morskiego. Budowa tych niesamowitych podwodnych konstrukcji zajmuje wiele lat. Niestety, ze względu na zagrożenia naturalne i antropogeniczne, ich liczba zanika dziś w zastraszającym tempie. Spójrz na niektóre z najbardziej niepokojących sposobów, w jakie tracimy nasze rafy koralowe.

10 Trzęsienie ziemi


Od lat rafy koralowe w lagunie Belizean są pod obserwacją Richarda Aronsona i jego zespołu z Florida Institute of Technology. Oszacowali, że rafy miały około 8 000 do 9 000 lat.

Jednak w maju 2009 r. trzęsienie ziemi o sile 7,3 stopnia w skali Richtera nawiedziło zachodnie Karaiby, powodując spustoszenie połowy raf koralowych. Przed katastrofą rafy wciąż dochodziły do ​​siebie po wcześniejszych zniszczeniach spowodowanych chorobami i blaknięciem koralowców. Co gorsza, korale nie były mocno przymocowane do ścian laguny, więc duża część rafy została łatwo zniszczona przez lawinę.

Podczas gdy rafy koralowe mogą powrócić, Aronson i jego zespół oszacowali, że może minąć około 2000 do 4000 lat, zanim będą mogły w pełni się zregenerować.

9 Zimny ​​przypływ


Z powodu ocieplenia wody morskiej koralowce są zmuszone do wypędzenia symbiotycznych alg, które żyją w ich tkankach. To sprawia, że ​​ich kolor zmienia się na biały, co jest reakcją lepiej znaną jako bielenie koralowców. Podczas gdy blaknięcie koralowców zwykle występuje z powodu wysokiej temperatury, ekstremalnie niska temperatura może również wywołać to zjawisko.

Floryda jest domem dla jednej z największych raf koralowych w USA. Ale w styczniu 2010 roku stan ten cierpiał z powodu najstraszniejszych mrozów w historii od 1940 roku. Spowodowało to poważne szkody w uprawach, ale bardziej w podwodnych rafach koralowych. Zauważono, że temperatura wody w niektórych obszarach spadła do niebezpiecznych 51 stopni Fahrenheita.

Kiedy ekolog Diego Lirman i jego zespół zbadali Florida Reef Tract po dewastacji, byli zszokowani odkryciem dużej liczby ofiar śmiertelnych wśród koralowców. Rafy ucierpiały z powodu blaknięcia koralowców na dużą skalę, które zabiło wiele gatunków, w tym stuletnią Montastraea.

8 Wyciek ropy


Eksplozja platformy wiertniczej obsługiwanej przez BP w pobliżu Zatoki Meksykańskiej wstrząsnęła światem w kwietniu 2010 roku. Incydent zranił wielu pracowników i spowodował jeden z najgorszych wycieków ropy w historii.

Po katastrofie naukowcy są natychmiast zaniepokojeni wpływem smug ropy na rafy koralowe leżące pod spodem. Te pióropusze to mgliste kuleczki utworzone przez mieszaninę ropy naftowej, gazu ziemnego i środka dyspergującego o nazwie Corexit. Nie unoszą się na powierzchni; raczej osiedlają się na dnie morskim.
Ze względu na brak funduszy nie ma wcześniejszych badań, które dokładnie wyjaśniałyby niebezpieczeństwo oleju i środków dyspergujących dla organizmów morskich żyjących w głębokich wodach. Ale eksperci szybko oceniają możliwe szkody, jakie mogą spowodować. Uważają, że pióropusze ropy mogą wyrządzić szkody, hamując dopływ tlenu, a tym samym dusząc koralowce. Uważają również, że toksyczne pióropusze mogą również zniszczyć zdolność koralowców do rozmnażania się.

7 zabójczych wodorostów


Wodorosty mogą wyglądać nieszkodliwie, ale w rzeczywistości mogą być śmiertelne dla koralowców. W Oceanie Spokojnym i na Karaibach można znaleźć wiele gatunków zabójczych wodorostów, w tym Chlorodesmis fastigiata. Posiadają pewne substancje chemiczne, które po uwolnieniu mogą powodować bielenie pobliskich koralowców.

Cel naturalnej substancji chemicznej jest niepewny, ale eksperci mają hipotezy. Myślą, że wodorosty uwalniają je, aby chronić się przed infekcją bakteryjną. Innym jest to, że używają go jako broni przeciwko innym wodorostom. Jest jednak oczywiste, że koralowce reagują negatywnie na te chemikalia.

Ponieważ tracimy nasze rafy koralowe z powodu poważnych problemów, takich jak zmiana klimatu i przełowienie, dodatkowe zagrożenie ze strony tego naturalnego wroga może nawet utrudnić ich odbudowę.

6 Mikro zanieczyszczenie plastikiem


Kawałek plastiku wrzucony do morza może stanowić poważny problem dla zwierząt wodnych, w tym koralowców. Mikroplastiki to cząstki wystarczająco małe, aby mogły zostać połknięte przez zwierzęta żywiące się planktonem. Te małe fragmenty są niebezpieczne po spożyciu, ponieważ są niestrawne.

Aby zbadać wpływ mikroplastików na rafy koralowe, grupa naukowców pobrała próbki koralowców z Wielkiej Rafy Koralowej i umieściła je w zanieczyszczonej plastikiem wodzie. Po dwóch nocach zbadali koralowce i rzeczywiście znaleźli w ich żołądku cząsteczki plastiku.

Koralowce zwykle czerpią pożywienie z alg, które żyją w ich wnętrzu, ale żywią się także zooplanktonem i innymi mikroorganizmami w otaczającej wodzie. Niepokojący jest fakt, że mogą one również zjadać cząsteczki plastiku . Może to mieć negatywny wpływ na ich trawienie, co stanowi zagrożenie dla ich przetrwania. Zanieczyszczenie mikroplastikiem może wpływać na rozległe rafy koralowe, co może być szkodliwe dla ekosystemu morskiego.

5 rozgwiazd zjadających koralowce


Rozgwiazda korona cierniowa jest prawdopodobnie największym drapieżnikiem koralowców na Wielkiej Rafie Koralowej. Są pokryte jadowitymi kolcami i można je powszechnie znaleźć w regionie Indo-Pacyfiku. Od ponad 30 lat te bezkręgowce żywią się wrażliwymi koralowcami, powodując prawie połowę strat na rafie.

Podczas gdy te drapieżniki mogą pomóc zrównoważyć populację szybko rosnących koralowców, żywiąc się nimi, wybuch rozgwiazdy jest poważniejszym przypadkiem. W okresie tarła samica rozgwiazdy może złożyć 65 milionów jaj. Młode rozgwiazdy mogą mieć niewielu drapieżników, więc mają duże szanse na przeżycie do dorosłości. Przy dużej konkurencji o pożywienie nie jest zaskoczeniem, że wiele koralowców skończyło jako posiłek dla tych okrutnych łowców.

Na szczęście rząd Australii podjął szereg środków, zarówno krótkoterminowych, jak i długoterminowych, w celu opanowania ognisk na Wielkiej Rafie Koralowej.

4 Wysyłka


W kwietniu 2010 roku Sheng Neng 1, chiński statek towarowy, szalał na mieliźnie Douglasa na Wielkiej Rafie Koralowej. Około cztery miesiące później podobne incydenty miały miejsce w Indiach, kiedy trzy różne statki uderzyły w rafy koralowe wzdłuż Mumbaju i wyspy Kavaratti, drugiej co do wielkości rafy na wodach indyjskich.

Uderzenie zderzającego się statku wystarczy, aby spowodować poważne szkody w środowisku morskim. Jednak zazwyczaj jest to dopiero początek problemu. Oprócz bezpośredniego zagrożenia wyciekiem ropy, zwykle podejmowane próby ratowania uziemionego statku są często bardziej destrukcyjne. Czynności związane z kotwiczeniem, holowaniem lub pogłębianiem mogą spowodować dalsze uszkodzenia koralowców, których mogą nigdy nie odzyskać.

Odpady żywnościowe i ścieki pochodzące ze statków wycieczkowych są również szkodliwe dla życia morskiego. Według raportu EPA z 2008 r. odpady te zakwaszają ocean, umożliwiając zakwity toksycznych glonów, które mogą zatruwać koralowce.

3 Przełowienie


Przełowienie jest główną przyczyną wyginięcia wielu zwierząt wodnych i prawdopodobnie najbardziej destrukcyjnym zagrożeniem dla raf koralowych spowodowanym przez człowieka. Nadmierne połowy mogą zakłócić równowagę ekosystemów morskich. Ponadto stosowane obecnie metody połowów mogą poważnie uszkodzić rafy koralowe. Na przykład trałowanie denne może miażdżyć koralowce na kawałki dzięki potężnym maszynom ciągniętym po dnie morskim w celu wyłowienia ryb. Koralowce są również zbierane za pomocą cyjanku, dzięki czemu można je umieszczać w akwariach lub podawać w restauracjach. Nieokiełznane jest również łowienie dynamitem, gdzie pojedynczy wybuch może zabić wiele stworzeń pod wodą.

Chociaż mogą istnieć przepisy przeciwdziałające przełowieniu, praktyka ta jest nadal powszechna. Jeśli nie przestaniemy brać więcej niż potrzebujemy, wyginięcie raf koralowych może nastąpić bardzo szybko.

2 Ludzkie odchody


Gatunki koralowców Elkhorn kwitły niegdyś na Karaibach i na Florydzie, ale choroba znana jako biała ospa zdziesiątkowała ich liczbę o 90% w ciągu 15 lat.

Chorobę wywołały śmiercionośne patogeny zwane Serratio marcescens. Patogeny te zwykle znajdują się również w odchodach ludzi i innych zwierząt. Choroba tworzy białe plamy, które mogą zniszczyć tkanki korala, pozostawiając jego szkielet odsłonięty i bezbronny. Chore koralowce charakteryzują się nadmiernym wydzielaniem śluzu, ostrym zapachem i rozdrobnionymi martwymi tkankami, które odrywają się od ciała. Śmierć w ciągu najbliższych 24 godzin jest nieuchronna.

Dokładne źródło choroby było przez jakiś czas tajemnicą, ale naukowcy w końcu znaleźli winowajcę – wadliwe szamba. Wycieki ze zbiorników przedostały się przez podłoże skalne do pobliskiego oceanu. Ślimaki morskie następnie przenosiły patogeny, rozprzestrzeniając chorobę z koralowca na koralowiec.

1 Stosowanie filtrów przeciwsłonecznych


Niedawne badanie mówi, że wystarczy jedna kropla kremu z filtrem, aby spowodować masowe blaknięcie w najbliższych rafach koralowych. Jest to spowodowane składnikiem zwanym oksybenzonem, wysoce toksycznym związkiem, który zwykle znajduje się w balsamach do opalania produkowanych przez wiele dużych firm.

Zatrucie koralowców może nastąpić na wiele sposobów. Wielu turystów może zanieczyścić wodę, nakładając krem ​​​​przeciwsłoneczny na skórę. Kiedy pływają, zwykle pozostawiają plamę oleju w wodzie, która może dotrzeć do raf koralowych. Ludzie, którzy nawet nie chodzą na plaże, mogą nieświadomie zaszkodzić koralowcom za każdym razem, gdy zastosują te produkty. Za każdym razem, gdy biorą prysznic, nieczystości są zwykle spłukiwane do zbiornika wodnego, który może być śmiertelny dla życia morskiego.

To odkrycie dowodzi, że wyrządzamy więcej szkód rafom koralowym, niż sądziliśmy. Ale zawsze możemy coś zrobić, żeby pomóc. Świadomość każdego problemu środowiskowego będzie dobrym początkiem.

Źródło nagrywania: www.wonderslist.com

Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów