5 samorodków mądrości z książki Raya Dalio, Zasady
Zasady autorstwa Raya Dalio to świetna książka, którą gorąco polecam. W nim miliarder, inwestor i przedsiębiorca stojący za firmą inwestycyjną Bridgewater, prowadzi czytelników przez zasady, które zdefiniowały jego życie osobiste i zawodowe. Zazwyczaj nie przepadam za tego typu książkami: ludzie sukcesu są często zbyt chętni do udzielania rad, jak powinniście żyć, podczas gdy ten olśniewający sukces ukrywa ich problemy. Jak to ujął Dalio: „Każdy, kogo widzisz, że odnosi sukcesy, odnosi sukcesy tylko w rzeczach, na które zwracasz uwagę”. Prawdopodobnie „zawodzą też w wielu innych rzeczach”.
Zamiast udzielać rad, Dalio analizuje swój sukces, aby zarówno lepiej go zrozumieć, jak i dalej na nim budować. W książce łączy swój sukces z zasadami, które wypracował z biegiem czasu i mówi o tym, jak powinieneś postępować, ale także dlaczego powinieneś się tak zachowywać. Wyniki mówią same za siebie: wartość Dalio szacowana jest na 17 miliardów dolarów, a Bridgewater to największy fundusz hedgingowy na świecie. Większość zasad zawartych w książce powstała dzięki rozwiązywaniu uporczywych problemów. Jak to ujął: „Pomocne jest dla mnie myślenie o swoim życiu tak, jakby to była gra, w której każdy napotkany problem jest zagadką, którą muszę rozwiązać. Rozwiązując zagadkę, otrzymuję klejnot w postaci zasady, która pomaga mi uniknąć podobnych problemów w przyszłości”.
Ponieważ podczas czytania zrobiłem tak wiele notatek (dokładnie 125), chciałem podzielić się kilkoma pomysłami, które naprawdę utkwiły mi w pamięci. Mam nadzieję, że możesz wykorzystać ten artykuł jako punkt wyjścia do sięgnięcia po tę książkę — na pewno odkryjesz spostrzeżenia, które zmienią sposób, w jaki żyjesz i pracujesz.
Aby dać ci przedsmak tego, co znajdziesz w środku, oto pięć moich ulubionych pomysłów.
1 Rozważ konsekwencje swoich decyzji drugiego i trzeciego rzędu
Każda decyzja, którą podejmujesz, ma wiele poziomów konsekwencji. Załóżmy na przykład, że decydujesz się zjeść ciasto lejkowe. Główną, pierwszorzędną konsekwencją tej decyzji jest to, że lubisz ciasto lejkowe. Ale większość decyzji ma również konsekwencje drugiego i trzeciego rzędu. Drugorzędną konsekwencją zjedzenia ciasta lejkowego może być to, że po nim czujesz się jak gówno. Konsekwencją trzeciego rzędu może być przybranie na wadze lub zerwanie z nawykiem rezygnacji z cukru.
Jak to ujął Dalio: „Nie przywiązuj wagi do konsekwencji pierwszego rzędu w porównaniu z konsekwencjami drugiego i trzeciego rzędu”. W dalszej części książki wyjaśnia: „Nieuwzględnienie konsekwencji drugiego i trzeciego rzędu jest przyczyną wielu boleśnie złych decyzji, a jest to szczególnie zabójcze, gdy pierwsza gorsza opcja potwierdza twoje własne uprzedzenia. Nigdy nie chwytaj pierwszej dostępnej opcji, bez względu na to, jak dobra się wydaje, zanim nie zadasz pytań i nie zbadasz”.
2 Ból jest oznaką, że znajdujesz się na czymś interesującym
Opieramy się bólowi i dyskomfortowi. Ale ból jest również, jak ujmuje to Dalio, naszym „przewodnikiem po jakościowej refleksji”. Powinniśmy „raczej iść na ból, niż go unikać”. Doprowadzi nas to do lekcji, której możemy się nauczyć.
Jeszcze kilka cytatów na temat tego pomysłu:
„Zamiast czuć się sfrustrowany lub przytłoczony, postrzegałem ból jako przypomnienie natury, że muszę się czegoś ważnego nauczyć”.
„Najcenniejszym nawykiem, jaki nabyłem, jest wykorzystywanie bólu do wywoływania wartościowych refleksji”.
„Wszyscy popełniają błędy. Główna różnica polega na tym, że ludzie sukcesu uczą się od nich, a ci, którym się nie powiodło, nie”.
3 Tradycyjny sukces nie zawsze jest wart pogoni
Nie ma jednego właściwego sposobu na życie, a sukces dla każdego oznacza coś innego. Delektowanie się prostym życiem może być o wiele bardziej owocne niż niedocenianie ekstrawaganckiego. Jak to ujął Dalio:
Nie mogę powiedzieć, że intensywne życie wypełnione osiągnięciami jest lepsze niż zrelaksowane życie wypełnione smakowaniem, chociaż mogę powiedzieć, że bycie silnym jest lepsze niż bycie słabym, a walka daje siłę. […] Jedni chcą zmieniać świat, inni chcą z nim funkcjonować w prostej harmonii i smakować życie. Żadne nie jest lepsze.
Rozwija później:
Spędziwszy czas z najbogatszymi, najpotężniejszymi, najbardziej podziwianymi ludźmi na świecie, jak również z najbiedniejszymi, najbardziej upośledzonymi ludźmi w najbardziej nieznanych zakątkach globu, mogę was zapewnić, że poza podstawowym poziomem, nie ma korelacji między poziomem szczęścia a konwencjonalnymi wskaźnikami sukcesu.
4 Uważaj na swoje martwe punkty
Jak to ujął Dalio: „Dwie największe przeszkody w podejmowaniu dobrych decyzji to twoje ego i martwe punkty”.
Warto okiełznać swoje ego (uważam, że medytacja pomaga), a dostrzeganie słabych punktów jest równie ważne. Dalio sugeruje, abyś „poświęcił trochę czasu na zapisanie okoliczności, w których konsekwentnie podejmowałeś złe decyzje, ponieważ nie dostrzegałeś tego, co widzieli inni”.
on rozwija:
Każdy ma słabości i generalnie ujawniają się one we wzorcach popełnianych błędów. Najszybsza droga do sukcesu zaczyna się od poznania swoich słabości i uważnego wpatrywania się w nie. Zacznij od zapisania swoich błędów i połączenia kropek między nimi. Następnie zapisz swoje „jedno wielkie wyzwanie”, słabość, która najbardziej przeszkadza ci w zdobyciu tego, czego chcesz. Każdy ma przynajmniej jedno duże wyzwanie. W rzeczywistości możesz mieć kilka, ale nie wychodź poza swoją „wielką trójkę”. Pierwszym krokiem do pokonania tych przeszkód jest ujawnienie ich.
5 Relacje są ważniejsze niż pieniądze
Wiele osób mówi o znaczeniu relacji nad pieniędzmi, ale podoba mi się sposób, w jaki Dalio rozumował:
Myśląc o względnym znaczeniu wspaniałych związków i pieniędzy, stało się jasne, że związki są ważniejsze, ponieważ nie ma kwoty pieniędzy, którą wziąłbym w zamian za znaczący związek, ponieważ nie ma nic, co mógłbym kupić za te pieniądze, co byłoby bardziej wartościowy.
—
Z tej książki na pewno wiele się dowiesz. Gorąco polecam.