Czy popełniasz któryś z tych błędów podczas korzystania z WordPress?
WordPress to najpopularniejszy system zarządzania treścią na świecie. Tak jak Facebook pokonał każdą możliwą konkurencję, WordPress rządzi obszarem tworzenia stron internetowych.
Prowadzenie witryny WordPress na pierwszy rzut oka nie wydaje się wielkim problemem. Ponieważ można znaleźć mnóstwo zasobów edukacyjnych online na ten temat, naprawdę można bezpiecznie założyć, że wszystko będzie działać idealnie. A jednak, gdy zaczniesz z tym pracować, nagle zdasz sobie sprawę, że całkowicie go nie doceniłeś.
Mówiąc najprościej, WordPress daje nieskończone możliwości i wybory. Gdy różnorodność jest obfita, główne problemy wyglądają następująco:
- Czy dokonałem właściwego wyboru?
- Czy wybrałem dobry temat?
- Czy te wtyczki wpływają na jakość mojej witryny?
- Czy prawidłowo zoptymalizowałem szybkość mojej witryny?
- Czy użytkownicy są w stanie zrozumieć moje przesłanie i intencje?
- Czy jestem na dobrej drodze?
- Czy popełniam istotne błędy?
Zbyt duża różnorodność często wprowadza chaos w umyśle webmastera. To był mój przypadek. Młody, ambitny i zaciekły niedoszły przedsiębiorca, który uważał, że nic nie może się zepsuć i że wszystkie błędy można naprawić.
Myślałem, że rozpoczęcie biznesu online to bułka z masłem, głównie ze względu na moje teoretyczne zrozumienie platformy WordPress (tak, dużo się uczyłem, zanim faktycznie kupiłem tę domenę i hosting).
Oczywiście bardzo się myliłem.
Ponad sześć miesięcy zajęło mi wykrycie, przeanalizowanie i naprawienie około 90% błędów, które popełniłem na początkowych etapach tworzenia mojej witryny. A co z tymi 10%? Cóż, 10% było moim mądrym i bezpiecznym założeniem, że zawsze będzie coś do naprawienia, problemy do rozwiązania i aspekty do optymalizacji.
Piszę ten post, ponieważ postanowiłam, że moje błędy będą miały znaczenie. Jeśli podzielę się nimi z Tobą, nie tylko zaoszczędzisz znaczną ilość czasu i pieniędzy, ale także unikniesz wielu stresów, niepowodzeń i zmagań. Dzisiejszy artykuł jest adresowany do marketerów, przedsiębiorców i webmasterów, którzy czują, że „coś” nie działa tak, jak powinno i trzeba naprawić błędy.
Bez zbędnych ceregieli przyjrzyjmy się najczęstszym, irytującym i często krytycznym błędom WordPressa, które sabotują wydajność i ruch w Twojej witrynie. Uważaj, rób krótkie notatki i upewnij się, że traktujesz ten proces z cierpliwością i konsekwencją!
Błędy techniczne
Błędy techniczne stale obniżają wydajność Twojej witryny, nawet tego nie zauważając. Oto, co możesz zrobić źle:
Zaniedbujesz regularne tworzenie kopii zapasowych
Kopie zapasowe WordPress ratują życie na wypadek, gdyby coś poszło nie tak. Jako webmaster będziesz codziennie wprowadzać zmiany. Dodawanie nowych treści, wtyczek, modyfikowanie motywu i tak dalej. Każda decyzja, którą podejmiesz, może kosztować czas, pieniądze i ruch.
Na przykład:
- Haker (wynajęty przez konkurencję) może ukraść Twoje dane uwierzytelniające i zniszczyć Twoją witrynę.
- Mogą wystąpić konflikty między wtyczkami, a witryna może przestać się ładować.
- Niewielka modyfikacja motywu WordPress może spowodować poważne problemy z witryną.
Rozwiązanie? International SEO doradza w planowaniu i zabezpieczaniu kopii zapasowych. Przede wszystkim upewnij się, że utworzyłeś kopię zapasową przed jakąkolwiek ważną zmianą, a następnie przechowuj tę kopię zapasową na dysku zewnętrznym, aby mieć pewność, że nic nie może pójść źle. Istnieje niezliczona ilość wtyczek do tworzenia kopii zapasowych WordPress, takich jak VaultPress lub BackupBuddy, które zajmą się tym problemem bez martwienia się o niego.
Wybrałeś tani hosting
Tani hosting może obniżyć wydajność Twojej witryny na różne sposoby. Dostajesz to, co dajesz, więc jeśli zdecydujesz się na współdzielony plan hostingowy za 5 USD, prędkość Twojej witryny często będzie sprawiać problemy.
Jeśli planujesz pozyskać ruch organiczny poprzez optymalizację witryny pod kątem wyszukiwarek (SEO), powinieneś mieć świadomość, że Google i reszta wyszukiwarek bardzo dbają o szybkość witryny.
Po drugie, Twoi użytkownicy nie docenią wolno ładujących się stron, więc często będą „odbijać się” od Twojej witryny. Po trzecie, współdzielone pakiety hostingowe często narażają Cię na ataki DDoS, które mogą zawiesić Twoją witrynę na nieokreślony czas. Rozwiązanie? Nie bój się inwestować w VPS lub zarządzany plan hostingowy WordPress.
Masz za dużo wtyczek
Wtyczki są pomocne, ponieważ pomagają zautomatyzować różne ręczne zadania. Oszczędzają czas i często pieniądze, chociaż często mogą stanowić ogromny problem techniczny.
Mogą się zdarzyć trzy rzeczy:
- Jedna z zainstalowanych wtyczek może być w konflikcie z motywem
- Jedna z zainstalowanych wtyczek może być w konflikcie z inną wtyczką (lub większą liczbą)
- Możesz zainstalować błędną wtyczkę, która spowoduje problemy, takie jak niechciane modyfikacje motywu
Rozwiązaniem jest zawsze wybieranie renomowanych wtyczek, dezaktywowanie tych, których już nie potrzebujesz, sprawdzanie zgodności wtyczek z motywem WP, wykonywanie kopii zapasowych przed instalacją jakichkolwiek wtyczek i ograniczanie ich do minimum.
Nie optymalizujesz swoich obrazów
Optymalizacja obrazów przed przesłaniem jest absolutnie konieczna, jeśli chcesz mieć szybko ładującą się witrynę. Jak wspomniałem powyżej, szybkość witryny ma znaczenie zarówno dla użytkowników, jak i pozycji w wyszukiwarkach.
Aby zoptymalizować obrazy, możesz skorzystać z różnych wtyczek do kompresji obrazu, które natychmiast wykonają pracę za Ciebie.
Tworzysz posty zamiast stron
Wielu nowych webmasterów nie rozumie różnicy między postami a stronami. Jeśli użyjesz postów zamiast obrazów i odwrotnie, w końcu zdasz sobie sprawę, że zarządzanie Twoją witryną jest niezwykle trudne.
„O nas”, „Polityka prywatności”, „Kontakt” – zawsze powinny to być strony, ponieważ są statyczne i rzadko je modyfikujesz.
Publikując nowe artykuły, wiadomości i aktualizacje, chcesz tworzyć posty.
Nie zainstalowałeś Google Analytics
Zgodnie z międzynarodową strategią marketingową, Google Analytics jest najważniejszą wtyczką, jaką możesz zainstalować na swojej stronie WordPress. Jeśli jeszcze go nie znasz, Google Analytics pomoże Ci zrozumieć ruch i zachowanie użytkowników. Pokazuje, gdzie ludzie spędzają więcej czasu w Twojej witrynie, śledzi konwersje, sprzedaż i tak dalej. Jeśli chcesz zostać poważnym webmasterem WordPress, zdecydowanie musisz zacząć korzystać z Google Analytics!
Błędy w treści i marketingu
Treść jest ważna zarówno dla czytelników, jak i wyszukiwarek. Jeśli chcesz kwitnąć WordPress, upewnij się, że zidentyfikowałeś i naprawiłeś następujące błędy:
Masz niejasne pojęcie o swoich czytelnikach
Jak dobrze znasz swoją grupę docelową?
Zanim zaplanujesz pisanie jakiegokolwiek rodzaju treści (w tym treści internetowych), musisz zrozumieć, dla kogo piszesz. Kiedy tworzyłem swoją pierwszą stronę internetową, Assignmentgeek, nie wiedziałem nic o docelowych odbiorcach. Dlatego moje treści nie były tak naprawdę znaczące, więc nikt nie ufałby moim recenzjom artykułów.
Po zdefiniowaniu więcej niż jednej osoby docelowej (idealnych klientów), zacząłem tworzyć treści, które naprawdę rezonują z moimi przyszłymi nabywcami. Zmiany były znaczące: większy ruch, więcej czasu spędzonego na stronie i oczywiście większa sprzedaż.
Zanim utworzysz treść, upewnij się, że wiesz, dla kogo ją tworzysz!
Masz obsesję na punkcie zasad dotyczących treści SEO
SEO jest ważne, ponieważ stanowi stabilne i organiczne źródło ruchu. Jednak wielu webmasterów zapomina, że piszą dla ludzi, a nie dla robotów.
W tej chwili algorytm Google nadaje priorytet naturalnym treściom i odrzuca nadmiernie zoptymalizowane. Oznacza to, że nie powinieneś mieć obsesji na punkcie tego, jakie słowa kluczowe dodajesz i ile razy je dodajesz. Powinieneś używać semantycznych słów kluczowych w naturalny sposób i przestać martwić się tak bardzo o rankingi. Podaj jak najwięcej wartości, a z czasem naturalnie zwiększysz swoją pozycję w rankingach wyszukiwania.
Tworzysz średnią treść
Nie ma powodu, aby pisać coś, co zostało napisane 1000 razy wcześniej. Obecnie istnieją miliony blogów, a konkurencja w content marketingu jest naprawdę duża.
Musisz wyróżnić siebie i swoją markę, tworząc niestandardowe treści. Nie musi być oryginalny, bo często jest to niemożliwe. Wszystko zostało już wcześniej napisane.
Musisz dać z siebie wszystko, aby wyróżnić się z tłumu i być wyjątkowym. Jeśli widzisz, że twoi konkurenci piszą w kółko o tym samym, weź te tematy, przekręć je i dodaj nowe punkty widzenia. Użyj do tego techniki Skyscraper!
Piszesz przeciętne tytuły
Twoje tytuły robią różnicę!
Bardzo niewiele osób przeczyta Twoje rzeczywiste treści, jeśli nie dasz z siebie wszystkiego podczas tworzenia tytułów dla swoich postów. Oto co mam na myśli:
„Najlepsze sposoby na ulepszenie witryny” a „25 wnikliwych technik szybkiego wzrostu ruchu w witrynie”
Co byś kliknął?
Piszesz bloki tekstu
Rzuć okiem na ten artykuł. Czy widzisz bloki tekstu? Nie masz, bo gdyby takie były, nie dotarłbyś do tego podtytułu.
Bloki tekstu są niezwykle trudne do strawienia, a wiele osób nawet nie zawraca sobie głowy próbowaniem. Pisanie krótkich i łatwych do odczytania zdań to świetny sposób na poprawę doświadczeń użytkowników!
Błędy marketingowe
Błędy marketingowe mogą kosztować dużo czasu i pieniędzy, zwłaszcza że wszystko, co optymalizujesz (strona internetowa i treść), ma na celu pozyskanie ruchu. Cóż, aby upewnić się, że Twoja witryna jest rzeczywiście odwiedzana przez grupę docelową, musisz zwrócić uwagę na następujące błędy:
Nie masz strategii marketingu e-mailowego
Email marketing jest popularny i bardzo powszechnie stosowany z prostego powodu: to działa.
Kiedy promujesz swoją witrynę WordPress w mediach społecznościowych, tworzysz początkową relację. Gdy użytkownicy wchodzą na Twoją witrynę, robisz pierwsze wrażenie i rozpoczynasz rzeczywisty związek z osobą.
Jeśli uda Ci się przekonać swój ruch do subskrybentów e-maili, będziesz w stanie pielęgnować i wzmacniać relacje z każdą z osób, które są zainteresowane tym, co masz do zaoferowania. Nie prowadzisz sprzedaży na swojej stronie internetowej – robisz to przez e-mail!
Nie stale śledzisz i optymalizujesz wydajność swojej witryny
Niektórzy webmasterzy (mam nadzieję, że to nie ty) nie rozumieją znaczenia analizy danych. Gdy prowadzisz stronę internetową w celach biznesowych, musisz dążyć do określonych celów.
Nie możesz wiedzieć, kiedy osiągasz te cele, chyba że śledzisz liczbę odwiedzających, konwersje na liście e-mailowej, ale także konwersje sprzedażowe. Oczywiście to tylko trzy z rzeczy, które możesz śledzić, ale istnieje niezliczona ilość wskaźników KPI (kluczowych wskaźników wydajności), które możesz śledzić. Wszystko zależy od celu, celów i potrzeb!
Jesteś zbyt skoncentrowany na sprzedaży, a nie na dostarczaniu wartości
Jako pomocnik przy zadaniach, który zawsze zapewniał odpowiedni stosunek jakości do ceny, szybko nauczyłem się bardzo ważnej lekcji.
Gdy ktoś wchodzi na Twoją stronę internetową, ostatnią rzeczą, jaką chce zobaczyć lub usłyszeć, jest promocja Twojego produktu. Kiedy ludzie czytają treści, szukają korzyści płynących z tych treści i często oczekują tego za darmo.
Jednym z największych błędów, jakie możesz popełnić, jest natrętna próba sprzedaży swoich produktów i usług bez rozwijania relacji z potencjalnymi klientami. Użyj swojej witryny WordPress, aby stworzyć początkowy pomost między tobą a przypadkowymi potencjalnymi klientami i wykorzystaj marketing e-mailowy, aby przenieść relacje na wyższy poziom. Kiedy wierzysz, że zdobyłeś ich zaufanie, możesz promować wszystko, co chcesz!
Dania na wynos
Niezależnie od tego, czy prowadzisz witrynę WordPress w celach monetarnych, non-profit czy hobbystycznych, powinieneś stale identyfikować, oceniać i optymalizować swoje posunięcia.
Pamiętaj jednak o jednym – błędy są nieuniknione. Często są też subiektywne, więc to, czy je zobaczysz, zależy tylko od Ciebie. Moim zdaniem najważniejszą rzeczą, którą musisz ustalić, są priorytety i cele Twojej witryny.
Jeśli chcesz sprzedaży, zacznij szukać błędów, które zmniejszają Twoje szanse na przekształcenie potencjalnych klientów w klientów. Jeśli chcesz edukować i inspirować, zwróć uwagę na treść i UX swojej strony. Jeśli chcesz się dobrze bawić podczas blogowania, zwróć uwagę na swoje oczekiwania. Tak czy inaczej – nie przestawaj się doskonalić!