Glitter Bomb 4.0 Marka Robera sprawia, że piraci z werandy płacą
W skrócie: coroczne filmy Marka Robera z bombami brokatowymi stają się trochę świąteczną tradycją. Brokatowa bomba czwartej generacji zawiera kilka nowych niespodzianek, w tym przeprojektowany, wielostopniowy kubek z brokatem, klakson i wbudowany mikrofon. Na pokładzie jest też o 20 procent więcej sprayu do pierdnięcia, bo oczywiście jest.
W 2018 roku były inżynier NASA opublikował na YouTube swój pierwszy film z bombą brokatową . Kilka miesięcy wcześniej ktoś ukradł paczkę z jego ganku. Uzbrojony w nagranie z monitoringu przedstawiające złodzieja w akcji, Rober udał się na policję, ale byli zbyt zajęci, aby pomóc.
Zamiast żyć dalej, postawił sobie za życiową misję przeciwstawienie się „nieuczciwym punkom”. Stąd też powstała pierwsza wersja brokatowej bomby.
Brokatowa bomba to pułapka na przynętę wypełniona brokatem (a czasem innymi niespodziankami). Jest również uzbrojony w wiele kamer, które rejestrują reakcję złodzieja, gdy ten otwiera niczego niepodejrzewające pudełko i zostaje zbombardowany natychmiastowym bałaganem.
Powiedzieć, że serial jest popularny, to nic nie powiedzieć. Oryginalne wideo z bombą brokatową zgromadziło ponad 87 milionów wyświetleń w momencie pisania, a najnowsza iteracja opublikowana 13 grudnia ma już ponad 6 milionów wyświetleń.
Found to funkcja TechSpot, w której dzielimy się mądrymi, zabawnymi lub w inny sposób interesującymi rzeczami z całego internetu.